Aby świadomie wpływać na jakość toalet, czyli przede wszystkim poziom ich czystości, należy zdać sobie sprawę z ważności doboru odpowiednich chemicznych środków do utrzymania higieny wszystkich powierzchni występujących w toaletach. Chcąc dokonać właściwego wyboru musimy wziąć pod uwagę kilka kryteriów: po pierwsze rodzaju czyszczonych powierzchni, czyli ich podziału pod względem stref czystości, materiału, z jakiego są wykonane, oraz aktualnego stanu ich zużycia.
Wyróżniamy tu strefy o potencjalnie wysokim, średnim i niskim skażeniu szkodliwymi mikroorganizmami. Do tych pierwszych zaliczymy muszle klozetowe, pisuary i podłogi w ich najbliższym otoczeniu, a także kurki baterii kranowych, pojemniki na śmieci oraz wanny i brodziki. Średnie zagrożenie stanowią powierzchnie tj. klamki, dozowniki ręczników jednorazowych, włączniki światła, niskie zaś to zazwyczaj powierzchnie pionowe, czyli ściany, lustra, szyby, bądź zewnętrzne obudowy kabin prysznicowych.
O doborze odpowiedniej chemii decyduje także materiał czy tworzywo, z którego wykonana jest dana powierzchnia. Wyróżniamy tu materiały o różnej tolerancji na agresywne związki chemiczne, te bardziej wrażliwe to np. elementy emaliowane czy chromowane, plastik, delikatne tworzywa sztuczne, które w razie kontaktu z agresywna chemia mogą ulec odbarwieniu, czy wręcz uszkodzeniu. Niemniej ważny jest stan powierzchni – czy jest ona nowy, czy stara i zniszczony, z zatem porowata i bardziej narażona na możliwość gromadzenia brudu i bytowania drobnoustrojów chorobotwórczych.
Preparaty używane w łazience w zależności od oczekiwanego ich działania możemy ogólnie podzielić na neutralne, kwaśne i alkaliczne. Ze względu na specyfikę toalet, tych pierwszych używamy zdecydowanie najmniej.
Kwaśne koncentraty w formie nierozcieńczonej pozwalają na usuwanie starych, nawarstwionych osadów wapiennych, natomiast rozcieńczone służą do codziennej higieny np. umywalek, pisuarów, muszli klozetowych. Zaleca się regularne i dość częste używanie rozcieńczonego preparatu do czyszczenia baterii łazienkowych. Ogromnie ważne jest, aby był to preparat posiadający specjalny układ kwasów, odpowiednio dobranych, który nie powoduje matowienia chromowych powierzchni.
Wykluczone jest zatem, aby preparat zawierał tani kwas solny, niszczy on bowiem większość wrażliwych materiałów. Inna forma preparatów to kwaśne żele. Są one stosowane bez rozcieńczenia, powinny być używane codziennie, w zależności od liczby użytkowników toalety – kilka razy dziennie. Usuwają osady wapienne, kamień moczowy i rdzę, a regularne ich stosowanie zapobiega tworzeniu się zacieków wodnych. Gęsta konsystencja sprawia, że produkt w muszli klozetowej czy pisuarach długo utrzymuje się na ściankach, zapewniając jego lepsze działanie czyszczące oraz stwarzając warunki niesprzyjające rozwojowi bakterii i wirusów.
Preparaty alkaliczne, np. na bazie podchlorynu sodu myją, wybielają powierzchnie już naruszone zębem czasu i usuwają nieprzyjemne zapachy. Mogą być stosowane bez rozcieńczenia w łazience, toalecie w okolicach otworów kanalizacyjnych i śmietników. Rozcieńczone zaś, ze względu na ich właściwości grzybo- i pleśniobójcze, nadają się do mycia kabin, zasłon prysznicowych, desek sedesowych i koszy na śmiecie. Preparaty te nie tylko usuwają glony, grzyby i pleśnie, ale także zapobiegają ich tworzeniu się na powierzchniach. Muszle klozetowe należy myć tymi preparatami codziennie, mając na uwadze fakt, że na ściankach muszli tworzą się żółte zacieki, a pod obrzeżami gromadzą się osady. Myjemy nimi także akcesoria toaletowe typu dozownik do mydła, mata prysznicowa, szczotka do toalety, czy kosz na śmiecie.
Jeśli chodzi o mycie podłóg robimy to preparatami neutralnymi o przyjemnym zapachu, na pewno raz dziennie lub w razie potrzeby. W szkołach, czy innych sanitariatach użyteczności publicznej, gdzie jest duże natężenie ruchu, możemy podłogę myć rozcieńczonymi preparatami opartymi na podchlorynie sodu. Detergenty o neutralnym pH służą również do mycia ścian – glazury łazienkowej, luster, szyb i innych wertykalnych powierzchni.
Kolejna grupą środków higieny są preparaty do dezynfekcji powierzchni, mające status produktów biobójczych bądź nawet wyrobów medycznych*. Produkty te spełniają rygorystyczne wymagania norm, posiadają bardzo szerokie spektrum bójcze wobec większości zidentyfikowanych mikroorganizmów chorobotwórczych, a ich użycie zapewnia czystość bakteriologiczną powierzchni. Preparaty dezynfekcyjne można podzielić na alkoholowe – do szybkiej dezynfekcji powierzchni (w formie gotowego do użycia płynu w wygodnej formie sprayu, bądź w postaci nasączonych płynem chusteczek) i niealkoholowe (w formie koncentratu, gotowej do użycia pianki lub chusteczek), najczęściej oparte na czwartorzędowych związkach amonowych. Te drugie, mają zazwyczaj nieco dłuższy czas działania, ale ich przewagą jest to, że posiadają wysoką tolerancję materiałową, tzn. nie niszczą czyszczonych powierzchni, a oprócz tego posiadają bardzo dobre właściwości myjące.
Preparaty typowo dezynfekcyjne nie są jeszcze tak powszechnie stosowane w polskich toaletach, ale ich popularność rośnie stale i wprost proporcjonalnie do wzrostu świadomości społeczeństwa oraz obowiązujących standardów higienicznych.